niedziela, 12 września 2010

Łączyć się z Ofiarą Eucharystii

Chrystus uobecniający się we Mszy świętej, ukrzyżowany z Golgoty, wciąż jest obecny, wciąż wznosi się między niebem a ziemią, żeby jednać ludzi z Bogiem i jednoczyć ich z tym uwielbieniem, jakie sam oddaje: z uwielbieniem adoracji, odkupiającym uwielbieniem Słowa Wcielonego. Z Ofiarą Eucharystii łączyć się należy w głębinach duszy Słowa-Odkupiciela i przez Jego uwielbienia, dziękczynienia, błagania oraz wynagradzające zadośćuczynienie trzeba przeniknąć aż do nieskończonej miłości Serca Chrystusowego. Cztery klasyczne cele Ofiary Eucharystycznej, wynikające z cnoty religijności, winny być związane, jak ze swym źródłem, z życiem teologicznym duszy Słowa Wcielonego. (cdn)

(Michał Maria Philipon OP "Trójca Święta i życie wewnętrzne duszy", 1937 r.,
wyd."Flos Carmeli", Poznań 2002, s. 248)


O poczwórnym celu ofiary Mszy św.

Głównym celem, dla którego Pan Jezus ofiarę Mszy św. ustanowił, jest, żeby w Religii Chrystusowej i w Kościele, przez Pana Jezusa założonym, był zewnętrzny, widzialny sposób oddawania czci Panu Bogu należnej, i to czci Boga godnej i Jemu najmilszej. Jak w Starym Zakonie przepisał Sam Pan Bóg różne ofiary, które były tylko figurą tej ofiary Nowego Zakonu, tak też Pan Jezus, Założyciel Nowego Zakonu, obmyślił i ustanowił sam tę ofiarę, która ma być jedyną najświętszą ofiarą Nowego Zakonu.
Ogólnym, pierwszorzędnym więc celem ofiary Mszy św. jest oddanie czci Panu Bogu należnej.

W tym ogólnym celu mieszczą się jeszcze cele szczegółowe, a te są poczwórne:
Pierwszym jest: oddanie Panu i Bogu naszemu tej najwyższej i największej czci, jaka się Jemu, jako naszemu Stwórcy, jako naszemu Początkowi i naszemu ostatecznemu Celowi i Końcowi od nas należy. Ofiarowanie Mszy św. jest właśnie najlepszym oddaniem tego największego hołdu Panu i Bogu Naszemu!

Drugim celem Mszy św. jest dziękczynienie za wszystkie łaski i dary otrzymane od Pana i Boga naszego; - ofiarowanie Mszy św. jest najmilszą podzięką od nas Panu Bogu złożoną.

Trzecim głównym celem Mszy św. jest przebłaganie Pana i Boga naszego za liczne grzechy i winy nasze, jak też i za kary przez nie zasłużone; - i tu znowu nie ma dzielniejszego środka nad ofiarowanie Mszy św., tak za żywych, jak i za umarłych.

Czwartym wreszcie celem Mszy św. jest uproszenie, tak sobie, jak i drugim, od Pana Boga łask tak duchowych, jak i doczesnych nam potrzebnych, do czego ofiarowanie Mszy św, jest środkiem najdzielniejszym.


Wielebna służebnica Boża, Katarzyna Emmerich, która od Pana Boga miewała częste objawienia, tak opisuje otrzymane objawienie o Mszy św.:

"Zrozumiałam jakie to szczęście, że wiele Mszy św. odprawia się na świecie, bo przez to wiele kar zasłużonych, wiele klęsk i nieszczęść publicznych bywa odwróconych. Widziałam jak wielkie błogosławieństwa i łaski Boskie spływają na tych, którzy uczęszczają na Msze św., jak przez to praca ich staje się pożyteczną, zasługi się pomnażają... jak często jedna osoba z rodziny, która Mszy św. słuchała, przynosi błogosławieństwo Boskie dla całego domu!"

ks. Feliks Cozel TJ "Msza święta, jej obrzędy, korzyści i sposoby słuchania", Kraków 1917, ss. 23, 31, 39-40.




niedziela, 5 września 2010

Eucharystyczne Serce Jezusa jest centrum świata

"Gdybyśmy posiadali zmysł Boży, pragnęlibyśmy życie nasze na ziemi spędzić tak jak błogosławieni w niebie, na adoracji Tego, Który Jest. Wszech świat cały jest nicością w porównaniu z Trójcą Przenajświętszą. Nie pozwólmy, by hałaśliwy bieg przyczyn wtórnych odrywał nas od tego, co istotne. Czym jest stworzenie świata wobec pełnego ciszy zrodzenia Słowa w łonie Ojca, wobec odwiecznego tchnienia Miłości, w którego jedności dokonuje się życie wewnętrzne Trójcy?

Wszystko, co zawiera wszechświat, poczynając od atomu a kończąc na Chrystusie, do tego jest przeznaczone, aby wysławiać potęgę Ojca, mądrość Syna i Miłość, którą jest Duch Święty. Kościół, któremu towarzyszy Duch Boży, nie przestaje nigdy głosić: Chwała Ojcu i Synowi, Duchowi Świętemu, lecz nie mając dostatecznej mocy, aby w sposób godny wielbić Boga, chroni się do duszy swego Chrystusa, by przez Niego, z Nim i w Nim wznosić wszelką chwałę i cześć ku Ojcu, w Jedności Ducha Świętego.

Jesteśmy w najbardziej żywotnym centrum tajemnicy chrześcijaństwa. Msza Święta zajmuje w codziennym życiu pielgrzymującego Kościoła to samo naczelne miejsce, jakie Kalwaria zajmuje w historii świata. Chrystus w Hostii pozostaje wciąż obecny wśród ludzi w Kościele ziemskim, aby prowadzić w nim dalej swe dzieło uwielbienia Ojca i swoje zadanie Odkupiciela świata. Eucharystyczne Serce Jezusa jest centrum świata, skąd życie Boże rozlewa się w całym Kościele." (cdn)

(Michał Maria Philipon OP "Trójca Święta i życie wewnętrzne duszy", 1937 r., wyd."Flos Carmeli", Poznań 2002, s. 248)