Tak więc uczuciem, które przeważa w duszy Chrystusowej - tak w Eucharystii, jak niegdyś na ziemi i obecnie w niebie - jest miłość do Ojca, naczelna troska o Jego chwałę. Wszystko inne, nawet Odkupienie świata, zajmuje w Jego oczach miejsce drugorzędne i podporządkowane jest również temu ostatecznemu celowi. Czyż nie mówił w przededniu swej śmierci: niech świat się dowie, że Ja miłuje Ojca i że tak czynię, jak Mi Ojciec nakazał. Wstańcie, idźmy stąd! (J 14,31) Był to jakby znak rozpoczęcia drogi ku męce dla chwały Ojca. (cdn)
(Michał Maria Philipon OP "Trójca Święta i życie wewnętrzne duszy", 1937 r.,
wyd."Flos Carmeli", Poznań 2002, s. 249)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz