sobota, 5 września 2009

Wiesz, co Mi sprawi przyjemność?

W czasie wieczornej Mszy świętej przepraszałam Jezusa za to, że nie umiałam popatrzeć przez wiarę na pewną trudną i niespodziewaną sytuację powstałą przed rozpoczęciem skupienia.
Oddawaj Mi wszytskie swoje słabości i natychmiast wracaj do radosnego zjednoczenia ze Mną.

Pod koniec Mszy świętej:
Wiesz, co Mi sprawi przyjemność? Jeżeli w sercu zachowasz radość, przekażesz ją innym i będziesz się do Mnie usmiechała.

Mówiłam Jezusowi, że niesamowite jest dla mnie to, że moja radość, to co mnie cieszy, Jemu tez sprawia radość. Jego miłość ciągle mnie zdumiewa.
To prawda, cieszę się zawsze, jeżeli ty jesteś szczęśliwa, jeżeli twoim szczęściem jestem Ja sam, jeżeli z radością i wdzięcznością przyjmujesz wszystkie Moje dary. Tak jak dla dobrej matki największym szczęściem jest szczęście jej dziecka. A Ja jestem najbardziej wrażliwy, czuły i kochający.

(Teresa Chomieniec MSC "Rozmowy z moim Panem", t.I, 9.05.1997)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz